W najnowszym wpisie z naszej serii "Na horyzoncie" Nafeesa Esmail i Alice Hughes zwracają uwagę na potencjalne skutki rozwoju przemysłu oleju palmowego dla lasów południowo-wschodniej Azji.
Lasy Azji Południowo-Wschodniej są jednymi z najbardziej zróżnicowanych na Ziemi, stanowiąc wiele światowych punktów zapalnych różnorodności biologicznej. Jednak w regionie tym obserwuje się również niespotykane tempo wylesiania. Biorąc pod uwagę niewielkie zasięgi wielu gatunków (zwłaszcza na wyspach Azji Południowo-Wschodniej) jest to potencjalnie niszczycielskie dla różnorodności biologicznej. Wyspy te charakteryzują się niesamowitym bogactwem gatunków i endemizmem (co oznacza, że nie występują one nigdzie indziej), jednak mniej niż 2% regionu jest obecnie formalnie chronione, a na wielu wyspach brakuje aktualnego spisu lokalnie występujących gatunków.
W obrębie wyspiarskiej Azji Południowo-Wschodniej, jednym z największych czynników powodujących wylesianie są plantacje oleju palmowego i związany z nimi rozwój infrastruktury. Produkcja oleju palmowego wzrosła o ponad 430% od 1999 roku, a Indonezja i Malezja dostarczają 83% całego oleju palmowego na świecie.
Borneo jest znane ze swoich orangutanówRozwójtych nowych plantacji jest poprzedzony rozbudową dróg do wyrębu w całym regionie. Drogi zagrażają gatunkom, ponieważ fragmentują lasy, zapewniają dostęp kłusownikom, zwiększają liczbę ofiar śmiertelnych na drogach i inne formy eksploatacji zasobów. Jednakże, drogi te często nie są uwzględniane na mapach używanych do oznaczania nienaruszalności lasów i informowania o strategiach ochrony. Nawet 99% dróg w niektórych częściach tego regionu nie figuruje na globalnych mapach dróg
. Staje się to jeszcze bardziej znaczące, jeśli weźmie się pod uwagę konsekwencje związanego z nimi wylesiania; w odległości 2,5 km od drogi może dojść do utraty nawet 90% lasów. Uwzględnienie tych dróg zmniejsza zatem średnią odległość do drogi 10-krotnie w przypadku 40% regionu, a tym samym zwiększa związane z nimi wylesianie w następstwie ich budowy. To, w połączeniu z innymi formami eksploatacji, może mieć wpływ na znaczną część lasów w regionie Indo-Malezji.Jednak te drogi i związany z nimi ślad wylesiania rozprzestrzeniają się z głównych obszarów, takich jak Borneo (gdzie przeciętna plantacja palmy olejowej ma obecnie około 10 km) na jeszcze mniejsze i mniej chronione wyspy. Przemysłowa produkcja palmy olejowej dopiero rozpoczyna się na mniejszych wyspach. Na przykład, na wyspie Halmahera (Indonezja) odnotowano 250% wzrost wylesiania po ukończeniu budownictwa przemysłowego w poprzednim roku, co oczywiście poprzedzone było budową sieci dróg umożliwiających dostęp do formalnie nienaruszonych lasów.
Raport IUCN na temat oleju palmowego wskazuje na ogromny przewidywany wzrost produkcji palmy olejowej w tym regionie oraz na podobne małe i wyjątkowe wyspy (takie jak Nusa Tenggara i Maluku), które są podatne na uprawy. Obszary takie jak Wyspy Salomona już teraz wykazują tempo wylesiania 10 razy większe niż dekadę temu
.Konsekwencje zmiany siedlisk (w wyniku wylesiania i fragmentacji lasów spowodowanej utrudnionym rozwojem infrastruktury) oraz eksploatacji dzikich zwierząt (tj. nielegalnych polowań) kumulują się w ekosystemach tropikalnych takich jak Sundaland, a ich łączny wpływ jest poważnie niedoceniany
. Oznacza to jeszcze większą potencjalną skalę oddziaływania, jeśli plantacje i infrastruktura będą się nadal rozwijać na Archipelagu Indo-Malajskim.Oczekiwany rozwój przemysłu olejów palmowych na wyspach archipelagu Indo-Malajskiego (i szerzej w Azji Południowo-Wschodniej) sugeruje pilną potrzebę ochrony pozostałych w regionie lasów, aby zachować nadzieję na zachowanie gatunków. Jeśli wysiłki mogą być wdrożone teraz, aby złagodzić zagrożenia w częściach regionu, które nie zostały jeszcze przekształcone, możemy być w stanie zapobiec temu samemu losowi, zwłaszcza, że te wyspy są małe, ale unikalne, co oznacza, że utrata gatunków na jednej wyspie może mieć głęboki wpływ na szerszą skalę. Celem skanowania horyzontu jest zwiększenie świadomości tego, co ma nadejść, abyśmy mogli skupić uwagę i zasoby na działaniach proaktywnych, zanim uświadomimy sobie cały potencjał negatywnych skutków (i zanim będzie za późno).
A Horizon Scan of Emerging Issues for Global Conservation in 2019 jest dostępny do przeczytania w Trends in Ecology and Evolution.
Więcej z naszej serii "Na horyzoncie" można przeczytać tutaj:
Wprowadzenie
przez Billa Sutherlanda i Nancy OckendonZmiany klimatu a zdolność antarktycznego bentosu do magazynowania węgla
Nathalie PettorelliMożliwości uprawy ryżu w obliczu zmian klimatu i wzrostu zasolenia
- Erica FleishmanAlternatywy z tworzyw sztucznych - wpływ na środowisko nie zawsze jest jasny
Becky LeAnsteyWzrost
poziomu rtęci autorstwa Colleen Seymour